Kiedyś czytałem na opakowaniu SuperGlue informacje… w przypadku kontaktu z okiem należy przemywać wodą i skontaktować się z lekarzem i zastanawiałem się jak to możliwe aby ten klej trafił do oka ? Jakieś 2 tygodnie temu przekonałem się, że jednak jest to możliwe.
Przy otwieraniu kleju SuperGlue, klej trysnął mi do oka. Nie zdążyłem dobiec do łazienki, a oko już było zaklejone. Pieczenie i szczypanie niesamowite, takie palenie w oku. Trzymałem oko pod bieżącą letnią wodą to pomagało łagodzić ból i pieczenie. Klej zaczął twardnieć i uwierać pod powieką. Pod wodą zacząłem odklejać palcami sklejoną powiekę, wręcz odrywać ją – trzeba po prostu zacisnąć zęby i robić to na siłę. W ciągu 10 minut udało się… oko miałem całe czerwone, na oku zaschnięty klej SuperGlue. Trafiłem na ostry dyżur do szpitala.
Pani doktor polała mi oko różnymi kroplami, jedyne co zapamiętałem z nazwy to kokaine. Oko stało się „obojętne”, okulistka wzięła narzędzie podobne do skalpela i zeskrobała klej z oka. Dostałem na drogę receptę na 3 opakowania różnych kropel i 1 maść.
Przez pierwsze kilka dni miałem gorszą widoczność na oko. Najgorsze były 3 pierwsze dni, kiedy to miałem uczucie jakby w oku znajdował się obcy przedmiot, który cały czas kuł i uwierał. Były to jednak rany na oku – uszkodzona rogówka.
Przyjmowałem po kilka kropel dziennie i maść na noc. Po około tygodniu od zdarzenia oko już normalnie funkcjonowało i wzrok wrócił do normy.
Jeżeli kiedykolwiek komuś klej SuperGlue lub inny zaklei oko to należy:
1. Szybko pod letnią wodę, próbować odkleić oko – powiekę, wiem że to boli
2. Następnie należy udać się do lekarza okulisty
Oby nikogo z was to nie spotkało.